Czasem
chcę przestać
być
zniknąć
zaplątać się w cień
resztek marzeń
złudzeń
zniknąć w mroku
nigdy nie zapalając
światła
by
nie wyjść
z ukrycia
by nie być
po prostu
w klatce rzeczywistości
Czasem
chcę zasnąć
spokojnie
bez bólu
czekając na wieczność
by okryła mnie sobą
niczym niebem
pełnym
umarłych gwiazd